FAZA 2 – faza równomiernego rytmu utraty wagi

FAZA 3 - faza utrwalenia – by uchronić się przed efektem Jo-Jo

 

Jak przetrwać pierwsze dni diety?

Przystępując do odchudzania staramy się wszystkie czynności wykonywać możliwie jak najlepiej. Znakomicie zdajemy sobie przecież sprawę z tego, że nasz wysiłek powinien przynieść zadawalające rezultaty i niemal nigdy nie zakładamy z góry, że jesteśmy gotowi na poniesienie kolejnej porażki. Niestety, nasze dobre chęci często nie pomagają nam przy unikaniu błędów, okazuje się bowiem, że koncentrując się na wielkich pułapkach, na jakie możemy natknąć się podczas odchudzania zapominamy o tych małych, a przecież wcale nie mniej bolesnych.

Największym problemem osób zmagających się z reżimem żywieniowym diety jest stosowanie się do rygorystycznych zaleceń przez okres dłuższy niż kilka dni. Prawdą jest oczywiście to, że nasz organizm wcale nie ułatwia nam zadania wysyłając sygnały świadczące o jego zmęczeniu i zniechęceniu, trudno jednak usprawiedliwiać się w ten sposób i liczyć na zrozumienie ze strony otoczenia. Przebrnięcie przez pierwszy etap diety jest wyjątkowo trudne bez względu na to, czy jest to nowoczesna dieta proteinowa doktora Dukana, czy też tradycyjna dieta 1000 kalorii, warto więc poznać kilka sztuczek, które ułatwią nam to zadanie.

Jedna z najlepszych rad, jakie możemy usłyszeć z ust dietetyków mówi o tym, że powinniśmy cieszyć się tym, co jemy. Owszem, gdy na talerzu ląduje trzecie w danym dniu jajko na twardo nie jest to zadanie proste, nie jest to jednak również wyzwanie, któremu nie jesteśmy w stanie sprostać. Warto zadbać więc nie tylko o to, co jemy, ale i o to, jak spożywamy posiłki, a zatem, jeśli nakryjemy do stołu, podamy skromny obiad na eleganckim talerzu, zapalimy świeczkę i wybierzemy ulubioną muzykę z pewnością docenimy wagę posiłku.

Inna sztuczka polega na tym, aby maksymalnie urozmaicać posiłki. Nie wolno oczywiście samodzielnie zmieniać założeń reżimu żywieniowego, jeżeli jednak, tak jak ma to miejsce w przypadku diety Dukana, dysponujemy listą dozwolonych produktów, warto abyśmy korzystali z niej szczodrze nie ograniczając się do nieustannego powielania tego samego zestawy. Gdy kolejne posiłki będą różniły się od siebie, z pewnością poradzimy sobie z uczuciem zniechęcenia, które, w innym wypadku, zacznie nas ogarniać wyjątkowo szybko.

Dietetycy, którzy pomagają pacjentom przebrnąć przez pierwszy etap diety mają dla nich jeszcze jedną radę. Tak dieta Dukana, jak i każdy inny sposób gubienia zbędnych kilogramów wymaga od nas przyjmowania dużej liczby płynów. W sytuacji, w której nie jesteśmy zmuszeni do ograniczania się do niegazowanej wody mineralnej sięgajmy po herbatę. Charakterystyczny dla niej smak można polubić, gdy zaś rozsmakujemy się w herbacie na kolejne jej filiżanki będziemy czekać z takim samym utęsknieniem, z jakim podczas diety czekamy na obiad lub kolację.